niedziela, 2 grudnia 2012

19.Nie mogę wyobrazić sobie życia bez Tobiego...

Niestety nie mogę się przenieść do innego lekarza. Nikt nie rozumie tego że on tylko szkodzi. Gdy dowiedziałam się od Nathana że mnie okłamał. Wparowałam do gabinetu ze złością:
-Wie pan co ale to już jest na prawdę przesada kiedy miałam się tego dowiedzieć w swoim czasie? gdy będę umierać to są jakieś kpiny wogle kto panu pozwolił leczyć dla każdego pacjenta wciska pan kit?
-Po co miałem panią martwić skoro pogorszenie jest małe-powiedział spokojnie
-Nienawidzę gdy ktoś jest nie szczery jak mam po tym panu ufać że wszystko będzie okey?-zapytałam podniesionym ale lżejszym tonem
No tak przypomniało mi się szczerość o której mówię a sama nie jestem taka wobec Nathana. Ale to jest w końcu lekarz on musi być szczery z pacjentami.No tak oczywiście jest jakaś wymówka zawsze się znajdzie żeby nie mówić prawdy.
-Mam syna w twoim wieku i wiem jak znosi informacje o tym że jego stan jest gorszy-powiedział
Może i trochę złagodniałam. Mówił już o nim dla Nathana.
-Nawet jeśli bym to źle znosiła ale chcę wiedzieć co się dzieje.-powiedziałam i wyszłam z gabinetu nie odzywając się ani słowem więcej
Gdy wróciliśmy do domu akurat wszyscy przygotowywali obiad. Kurczak moje ulubione danie. Było pyszne.
-Ej a może pójdziemy do Hyde Park-zaproponował Siva
Wszyscy zawsze byli zgodni na propozycje wyjścia gdziekolwiek. Wiedziałam że mały Toby lubił wychodzić na spacery więc zapukałam do Steva
-Hej może miałbyś ochotę wyjść z Tobym na spacer?-zapytałam
-Widziałem że są u ciebie przyjaciele nie chcę żebym był jakimś problemem.-powiedział Steve
-Co ty mówisz przestań idź się przebrać a ja pójdę po Tobiego- powiedziałam
Chłopiec siedział i bawił się w swoim pokoju samochodami.Wyjrzałam zza drzwi pukając
-Lena-zerwał się chłopiec i zaczął biec w moją stronę przytuliłam się do niego
Ubrałam go. Steve zapoznał się ze wszystkimi. Tak samo Toby. Był trochę wstydliwy ale jak na malucha to nie najgorzej. To dziwne że po kilku spotkaniach tak się do mnie przywiązał że szedł ze mną za rękę. Nie mogłam przecież powiedzieć do niego puść mnie czy coś. Nathan w pewnym momencie wziął chłopca na barana a Siva i Jay zabawiali go głupimi minami.
-Czemu do mnie nie zaglądaliście?-zapytałam
-Byliśmy kilka razy ale ciebie nie było-powiedział dodając-ale byliśmy na twoim pokazie
Uśmiechnęłam się. Nagle usłyszałam że ktoś mnie woła
-Lena! Lena ! Lena! -wołał Antonio
-Co się stało?-zapytałam
Wszyscy się zatrzymali myśląc że coś złego się wydarzyło.
-Mówiłem ci że za tydzień masz pokaz i będą wręczane nagrody "Around Model"-powiedział
-No i...-mówiłam
-Zostałaś nominowana do 3 z 5 nagród.-powiedział
Nie wierzyłam w to co słyszę.
-No to mamy świetny powód do świętowania-powiedziała Cher
-Nie tak szybko jeszcze nic nie wygrałam-powiedziałam dodając- ale to niezły pomysł 
Postanowiliśmy pójść do jakiegoś clubu, ale najpierw do parku. Toby rzucał chleb dla kaczek z Cher, Pegi i Ingą. Chłopacy gadali o zespole i przenosinach do Londynu. A Steve siedział jakiś dziwny na ławce. Od początku wyjścia był już jakiś dziwny. Usiadłam obok niego.
-Co się stało?-zapytałam
-Nie mogę wyobrazić sobie życia bez Tobiego- powiedział
-Co ty mówisz?-zapytałam
-Kilka dni temu byli u mnie moi teściowie chcą mi go zabrać-powiedział dodając-twierdzą że on potrzebuje mamy, wiem o tym ale nie łatwo jest zapomnieć i na zawołanie pokochać kogoś
-Pomogę ci. Nikt nie może go zabrać ot tak-powiedziałam
-A może oni mają rację pamiętasz jak powiedział do ciebie "mamo" wtedy tak mnie zabolało że nic nie mogę zrobić ja jej nie przywrócę a poza tym on nie pamięta jej nawet nie rozumie pojęcia tego-powiedział
-Nie wiń siebie za to. Zajmujesz się nim świetnie.-powiedziałam dodając-jeżeli chcesz mogę się nim zając jutro a ty poszukasz jakiegoś prawnika
-Mogłabyś?-zapytał 
-No jasne. Spójrz-powiedziałam wskazując na dziewczyny bawiące się z Tobym-mnie nie dopuszczą do niego
Uśmiechnął się. Odwzajemniłam uśmiech. 
Wieczorem tak jak planowaliśmy poszliśmy do 49Club. Trzeba było się ubrać jakoś inaczej. Dziewczyny nie były przygotowane na wyjście do clubu więc wszystkie napadłyśmy na moją szafę. ( ja , Cher , Pegi , dla Ingi przyniósł sukienkę Antonio bo w mojej szafie nie było ciążowych )
Chłopakom oczywiście spodobał się nasz wygląd. Przed wyjście postanowiłam że zajrzę do Steva. Zapukałam do drzwi otworzył mi zapłakany. 
Przytuliłam go pytając -co się stało?
-Byli tu dziadkowie Tobiego wnoszą sprawę do sądu o przyznanie im opieki nad nim.-powiedział
-Jutro z samego rana masz przyprowadzić Tobiego i działać-powiedziałam 
-I tak zrobię-powiedział dodając-udanej zabawy
-Może chcesz żebym została?-zapytałam
-Nie, idź i baw się dobrze-powiedział zamykając drzwi
W clubie była świetna muzyka. Każdy zamówił drinka oprócz Ingi. Zaczęliśmy tańczyć. Tańczyliśmy w parach ale później się rozkręciliśmy i oddzielnie tańczyły dziewczyny a oddzielnie chłopacy. Od szpilek zabolały mnie trochę nogi dlatego poszłam do łazienki chcąc zakleić poloplastrem aby nie zrobiła się rana. No tak mogłam się spodziewać kto za mną wjedzie. 
-Max ile razy jeszcze wejdziesz za mną do damskiej?-zapytałam
-Tyle razy dopóki mnie znowu nie pocałujesz-powiedział 
-Ja?-zapytałam ze zdziwniem
-Dobra mogę i ja-powiedział po czym złapał mnie i popchnął w stronę wc. Zamknął drzwi. 
-Chyba sobie żartujesz co będzie jak ktoś wejdzie-powiedziałam
-Wtedy będziesz o tym myśleć.-powiedział 
-Nie zrobię tego kolejny raz dla Nathana-powiedziałam dodając zejdź chcę wyjść
Chłopak nie odpuszczał i dalej stał.
-A co gdy zrobię tak?-zapytał 
Odsunął lekko ramiączko mojej sukienki i musnął po nim swoją wargą
-Max ja nie żartuje wypuść mnie -powiedziałam dodając po co to robisz ? dlaczego mnie tak krzywdzisz 
Max dalej w uparte ignorował to co mówiłam.
-Inga za miesiąc będzie rodzić-krzyknęłam 
-Wiem a kto mówił że to moje dziecko-powiedział chłopak



**********************************************************************************
No i jest rozdział kolejny. Nawet długi :-). Mam nadzieję że się podobał. Komentujcie !! :-) Niedługo kolejny. :-) Dzięki za głosy na http://www.nivea.pl/Porady/ext/pl-PL/zimowe_pocalunki?galeria=2028   pamiętajcie że możecie oddać głos codziennie. Jestem wdzięczna każdemu kto go oddaje a nawet jeśli jeden odda :****

4 komentarze:

  1. ten Max to jakiś niegrzeczny jest...
    walczymy o Tobiego !
    weny!

    OdpowiedzUsuń
  2. According to the Mayo Clinic, 'hemorrhoids, also called piles, are swollen and inflamed veins in your anus and lower rectum. But the problem with such medication is that they really require much time and skills to prepare and use as well. This can be done by adding more fiber to your diet.

    Also visit my blog post; internal bleeding hemorrhoid treatment

    OdpowiedzUsuń
  3. An international online marketing campaign will work solely if your website is optimized for the needs
    of visitors from many countries

    Feel free to visit my website ... click here

    OdpowiedzUsuń
  4. Always ensure you choose a method that is proven to remove skin tags without causing adverse effects and scarring.
    Small and soft skin growths acquired on the skin are called skin tags.

    Those with sensitive skin should not use it as it can irritate.


    Also visit my site - Skin tag remover

    OdpowiedzUsuń